Naukowcy z Katedry Zoologii Bezkręgowców i Hydrobiologii, Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego (UŁ) prowadzą badania, które mają wskazać, czy wkrótce dojdzie do zintensyfikowanej inwazji Dikerogammarus villosus – gatunku skorupiaka, który wypiera lokalne gatunki w wodach Europy, żywi się rybią ikrą i może doprowadzić do znacznego zubożenia fauny.
Gatunki inwazyjne to nie są gatunki, które rozprzestrzeniają się w sposób naturalny, wtedy mówilibyśmy o naturalnym rozszerzaniu zasięgu. Tutaj mówimy o sytuacjach, w których to człowiek musi albo sztucznie wprowadzić gatunek na nowym terenie, albo wywołać takie zmiany środowiskowe, które spowodują, że będzie on mógł się rozprzestrzeniać na obszarach niedostępnych dla niego w nieprzekształconym środowisku – tłumaczy kierujący badaniami dr Tomasz Rewicz.
Prowadzony projekt jest bardzo ważny w skali globalnej. Obecny etap inwazji Dikerogammarus villosus w Polsce jest wyjątkową szansą na monitorowanie wewnątrzgatunkowej hybrydyzacji.
Hybrydyzacja może doprowadzić do powstania super-hybrydy, o jeszcze większym potencjale inwazyjnym i skutkować przyszłą „re-inwazją”– mówi dr Rewicz.
jp