Ponad 15 tys. osób stara się o indeks Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) w Lublinie. Hitem tegorocznej rekrutacji okazała się będąca nowością w ofercie największej lubelskiej uczelni kryminologia. Na jedno miejsce przypada blisko 40 kandydatów.

Jak widać, mimo panującej pandemii, liczba rejestracji w pierwszej turze rekrutacji kandydatów na studia jest podobna do roku ubiegłego. Jesteśmy usatysfakcjonowani tym wynikiem i mamy nadzieję, że dane te przełożą się na liczbę osób, które faktycznie złożą dokumenty na naszej uczelni – powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” Magdalena Drwal z biura prasowego UMCS.  

Na podobnym do ubiegłorocznego poziomie pozostaje zainteresowanie wśród cudzoziemców. O przyjęcie na lubelski uniwersytet stara się 1038 kandydatów z zagranicy, głównie z Ukrainy, Białorusi i Rosji.

Poza kryminologią, na której o jeden indeks rywalizuje blisko 40 osób, dużym zainteresowaniem cieszą się też psychologia (10,46 osoby na miejsce), anglistyka (6,51), jazz i muzyka estradowa (6,27) oraz finanse i rachunkowość (6,15).

jp