Miecz świetlny, prawie jak z „Gwiezdnych Wojen”, powstał na Politechnice Warszawskiej

24.12.2019

Aleksandra Fliszkiewicz, studentka Politechniki Warszawskiej (PW), zrobiła miecz świetlny jako pracę inżynierską – informuje na Facebooku stołeczna politechnika. 

Przyszłam do dr. Petelczyca z Wydziału Fizyki Politechniki Warszawskiej z takim pomysłem akurat po premierze 8. części Gwiezdnych Wojen – opowiada Aleksandra.

W mieczu został umieszczony laser o zielonej barwie i soczewka tzw. „miecz świetlny”, która skupia światło w odcinek. Dzięki temu uzyskaliśmy efekt miecza świetlnego. Rękojeść miecza jest wydrukowana na drukarce 3D – wyjaśnia studentka PW.

Dr inż. Krzysztof Petelczyc mówi, że znany z filmów miecz świetlny ma kilka właściwości, których w wynalazku studentki z PW nie da się osiągnąć. Po pierwsze wiązki laserowego światła nie widać z boku. Chyba, że znajdziemy się we mgle czy w dymie. Nie możemy też sprawić, by dwa miecze trzymane przez rycerzy odbiły się od siebie. Poza tym filmowe miecze, kiedy się nimi porusza, wydają charakterystyczny dźwięk przypominający bzyczenie. Tymczasem laser jest cichy – dodaje naukowiec.

jp


Nauki techniczne